Witam

Mamy za sobą jakże wspaniały tydzień pod znakiem obozu WingTsun, na którym uczyliśmy się zaawansowanych technik kopnięć chi gerk. Było to pierwsze otwarte seminarium w Polsce od ponad 10 lat.
Każdy kto był na tym obozie, dzisiaj wie, że warto było pojechać i zobaczyć mistrzowskie wykonanie przez Sikunga Madaya Norberta.
Tydzień minął szybko. W przerwach między treningami każdy spędzał czas wg własnego uznania… narty, snowboard, wycieczki, dobre jedzenie… ;) Każda minuta była wypełniona przyjemnymi chwilami.
Wiele wynieśliśmy z tego obozu i pracy czeka nas jak zwykle sporo… siłą rzeczy jest to kung fu.

Sihing