Czy rok 2021 uważam za udany? Chyba tak. Wzięliśmy udział w pięciu obozach, wypuściliśmy w tym samym czasie nową serię plakatów dla fanów Wing Tsun i szabli, zorganizowaliśmy 3 seminaria oraz galę 25-lecia Wing Tsun w Polsce. Oficjalnie oddaliśmy hołd pod umieszczoną z naszej inicjatywy tablicą fechmistrza mjr Jánosa Keveya. Pojawili się nowi mistrzowie w naszych szkołach WT jak i szabli... Oraz wiele, wiele innych działań.
Poprzedni rok byłby nudnym gdyby przecież nie ujawnił naszych wrogów i prawdziwych przyjaciół. 😘
Żyjemy normalnie w coraz bardziej zwariowanym świecie. Czy poddaliśmy się w 2020, 2021 roku? Nie. Czy ten rok będzie ciężki? Tak. Tylko od ciebie, twojej wiedzy, odwagi, miłości, wiary... zależy, czy będzie on łatwy i pokonasz trudności, które ci przygotował. Nie przyzwyczajaj się do zła. Walcz z przeciwnościami mądrze. Przegrywają tylko ci, którzy przestają walczyć.
Dzisiaj niedziela. Jadę teraz do Lublina na 4-godzinny trening. Później jak zawsze zjem późny obiad z moimi mistrzami. Porozmawiamy o szkołach, życiu... wrócimy do domu i następnego dnia ruszymy nauczać i uczyć się.
Muszę kończyć, przede mną kolejne 12 miesięcy i 80 tysięcy kilometrów do pokonania.
Żadnych wymówek. Never give up!
Sifu
